Blogi

KKKKK-1024x768

https://lomnaukrainie.wordpress.com

Każdy człowiek jest innym kwiatem w ogrodzie wszechświata. Dlatego emanuje sobie tylko właściwym pięknem. (Aldona Różanek)

Prawda jest dla mędrca, piękno dla wrażliwego serca. Rzeczy piękne są trudne. (Platon) 

Pojechaliśmy na Ukrainę do ośrodka dla dzieci i dorosłych z niepełnosprawnościami. Żadne z nas nie miało wówczas doświadczenia w terapii i pomocy ludziom w takiej sytuacji życiowej. Pomyśleliśmy, że nasza misja ma sens gdyby chociaż jedno dziecko się uśmiechnęło. Pojechaliśmy, żeby odkryć odrzucone przez estetykę oblicze Boga. Żeby odpowiedzieć na wołanie Ojca. Żeby dać trochę miłości. Żeby znaleźć trochę Miłości. Bo wierzyliśmy, że tak miało być. I przez lata nie potrafiliśmy przestać tam wracać. Chyba nigdy nie pożegnaliśmy się z tym miejscem i z tymi Ludźmi.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

https://lodzmisyjnawgruzji2013.wordpress.com

Pierwszy Pocałunek (Natalia Knake)

Na początku dużo myślałam o swoim przyjeździe do Kutaisi. Zastanawiałam się, czy mój pobyt tutaj ma jakiś sens. Co mogę dać dzieciom bez znajomości języka, w którym mówią. Nie znalazłam wtedy odpowiedzi. Brak języka. Dzieci z problemami. Chaos. Brak doświadczenia.
To były jedyne myśli w mojej głowie. Bałam się, że to pomyłka.

I

https://boskowboliwii.wordpress.com

„Uczyń ze mną co zechcesz a cokolwiek uczynisz dziękuję Ci. Jestem gotów na wszystko i przyjmuję wszystko” (Karol de Foucauld)

Patrząc na tych z nas, którzy byli już na misjach długoterminowych zawsze widziałam w nich wyjątkowość. Wyjątkowo odważnie ofiarowane serce na dłoni, wyjątkowe zaufanie i zasłuchanie, wyjątkowo radosne i kochające oczy… Nie wiedziałam co sama mogę zaproponować ludziom, do których jechałam, ale wiedziałam, że będę chciała ofiarować wszystko.

H

https://grupamisyjnawezel.wordpress.com

„Chciałbym znajdować się na każdym miejscu na ziemi, aby wspomagać nędzę ubogich i niemoc chorych.” (Św. Wincenty Pallotti)

W latach 2009-2016 wznowiono działania Grupy Misyjnej przy Duszpasterstwie Akademickim „Węzeł”.  Wspólnota ta skupiała głównie studentów łódzkich uczelni wyższych. Tworząc tę grupę przyświecała nam idea dzielenia się z innymi ludźmi tym, co sami otrzymaliśmy i czego nauczyliśmy się od drugiego człowieka.  Pomoc potrzebna jest wszędzie, nie tylko daleko w Afryce, lecz również tu w Polsce, w naszych miastach, dzielnicach czy osiedlach. My wierzyliśmy jednak, że Bóg powołał właśnie nas, byśmy czynili dobro daleko od naszych domów, w innych państwach Europy a nawet kontynentach.